andrzejsapkowski.pl
Ostatnie życzenie - cytaty
Opowiadanie: "Głos rozsądku 6" - cytaty
„- Nie może być regułą coś, od czego są wyjątki. Nie serwuj mi aby, proszę, banalnych nieprawd o wyjątkach, które reguły potwierdzają. Powiedz mi coś o wyjątkach jako takich.
– O wyjątkach – odrzekła chłodno – można powiedzieć wyłącznie jedno. Że są.”
—————————————————————-
„- Ty bardzo mało rozumiesz – przerwała kapłanka. – Cholernie mało. Przestań przejmować się dolegliwościami Yennefer, pomyśl o własnych. Twój organizm tez poddano zmianom, które są nieodwracalne. Dziwisz się jej, a co powiesz o sobie samym? Dla ciebie też powinno być oczywiste, że nigdy nie będziesz człowiekiem, a przecież ciągle starasz się nim być. Popełniając ludzkie błędy. Błędy, których wiedźmin popełniać nie powinien.”
—————————————————————-
„Wiedźmin ruszył do wyjścia, powiódł jeszcze raz wzrokiem po jaskiniowej cieplarni.
– Nenneke?
– Aha?
– Połowa z tęgo, co tu masz, to rośliny, które nie rosną już nigdzie na świecie. Nie mylę się, prawda?
– Nie mylisz się. Więcej niż połowa.
– Czym to wytłumaczyć?
– Jeśli powiem, że łaską bogini Melitele, pewnie ci to nie wystarczy?
– Pewnie nie.
– Tak sądziłem – Nenneke uśmiechnęła się. – Widzisz, Geralt, to nasze jasne słońce ciągle jeszcze świeci. Ale już nie tak, jak dawniej. Chcesz, poczytaj sobie księgi. Jeżeli zaś nie chce ci się tracić na to czasu, to może zadowoli cię wyjaśnienie, że kryształ, z którego zrobiony jest dach, działa jak filtr. Eliminuje zabójcze promienie, których coraz więcej w świetle słonecznym. Dlatego rosną tu rośliny, których nigdzie na świecie dziko rosnących nie-zobaczysz.
– Zrozumiałem – kiwnął głową wiedźmin. – A my, Nenneke? Co z nami? Na nas też świeci słońce. Czy i my nie powinniśmy schronić się pod taki dach?
– W zasadzie powinniśmy – westchnęła kapłanka. -Ale…
– Ale co?
– Już za późno.”